Fotoradar w Wałbrzychu jest najmłodszym urządzeniem na Dolnym Śląsku
Żółty, smukły, stoi przy ulicy Wieniawskiego w Wałbrzychu tuż koło stacji paliw Orlen i kompleksu handlowego, gdzie znajdują się popularne sklepy Biedronka, Rossmann czy Pepco na największym wałbrzyskim osiedlu Podzamcze. Wygląda całkiem niewinnie, a jak się okazuje jest prawdziwą bestią wśród fotoradarów na Dolnym Śląsku.
Wałbrzyski fotoradar jest najmłodszy wśród fotoradarów na Dolnym Śląsku i działa dopiero od 28 marca tego roku. Przez niecałe trzy miesiące zarejestrował 4520 przekroczeń prędkości! Podczas, gdy drugi w kolejności najbardziej płodny fotoradar w Szklarach w powiecie ząbkowickim zarejestrował 3192 takie naruszenia przez pół roku! Wszystkie inne od 112 w Kruszynie w powiecie bolesławieckim do 1150 w Miłosnej w powiecie lubińskim.
Listy od GITD ze zdjęciem z fotoradaru w Wałbrzychu i średnim mandatem 200 zł otrzyma 4520 kierowców
Przy ul. Wieniawskiego w Wałbrzychu obowiązuje prędkość do 50 km/h. Według danych z fotoradaru, kierowcy przekraczali ją średnio o 16 km/h.
- Za taką prędkość zgodnie z taryfikatorem, otrzymuje się mandat w wysokości 200 zł, do 15 km/h 100 zł - mówi nam Wojciech Król z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w Warszawie.
I dodaje jednocześnie, że GITD nie prowadzi wyliczeń odnośnie sumy mandatów nałożonych przez poszczególne urządzenia, ani zbiorczych danych.
- Bo mamy rok na nałożenie takiego mandatu od momentu zarejestrowania naruszenia, a poza tym nie każdy kierowca przyjmuje taki mandat i sprawy kończą się w sądzie, a tam też różnie bywa. Więc takie wyliczenia byłyby niemiarodajne - zaznacza Wojciech Król.
Biorąc jednak pod uwagę średnią, którą wyliczył, czyli przekroczenia prędkości o 16 km/h i mnożąc je przez 4520 naruszeń otrzymujemy sumę zbliżoną do miliona złotych przez niecałe trzy miesiące, dokładnie 904 000 zł.
Największym zarejestrowanym wykroczeniem przy ul. Wieniawskiego było przekroczenie dozwolonej prędkości o 69 km/h. A za taką prędkość grozi już nie 200 zł, a 2500 zł mandatu!
Dużo mandatów z fotoradaru w Głuszycy, w ub. roku królowało urządzenie w Szklarach
W powiecie wałbrzyskim prawdziwe żniwa zbiera też fotoradar przy ul. Kłodzkiej w Głuszycy Górnej, w tym roku zarejestrował już 1093 przekroczenia prędkości, a w ub. roku był w pierwszej trójce rejestratorów o największej liczbie zarejestrowanych naruszeń na Dolnym Śląsku.
Królował wówczas fotoradar w Szklarach w powiecie ząbkowickim (6654 zarejestrowane naruszenia), który właśnie został zdetronizowany przez wałbrzyskie urządzenie. Drugi był radar w Przerzeczynie-Zdroju w powiecie dzierżoniowskim (2773), a trzeci właśnie w Głuszycy (2681).
Pirat drogowy przyłapany przez fotoradar w Brzeźniku
W tym roku na Dolnym Śląsku największe przekroczenie prędkości wynosiło 102 km, a zarejestrował je fotoradar w Brzeźniku w powiecie bolesławieckim.
Na co idą pieniądze z mandatów?
Fotoradar na Podzamczu w Wałbrzychu kosztował 268,5 tys. zł (razem z montażem).
- Pieniądze z mandatów, które zostaną nałożone na podstawie analizy danych z urządzenia trafią na rachunki Krajowego Funduszu Drogowego oraz Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, a nie jak sądzi wielu wałbrzyszan do kasy miasta - podkreślają przedstawiciele GITD.
Co ciekawe na Dolnym Śląsku działają obecnie 23 fotoradary i nie planuje się montażu kolejnych, przynajmniej na razie. W tym roku urządzenia zarejestrowały w sumie 17 150 naruszeń.
Najwięcej takich urządzeń zainstalowano w powiecie mazowieckim, gdzie są 73 fotoradary (67 409 naruszeń). Najmniej urządzeń jest na Opolszczyźnie, tylko 9 (7110 mandatów).
Czytaj też
Fotoradar na Podzamczu w Wałbrzychu nie działa. Nigdy nie działał. O co tu chodzi? Wyjaśniamy
Tutaj stoi fotoradar w Wałbrzychu, zobaczcie na mapie poniżej
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?